Art-into-business – czyli nieszablonowe podejście do reportażu biznesowego.

Art Into business? No właśnie. Czy czujesz czasem, że każdy reportaż fotograficzny z wydarzenia wyglądają tak samo?

Reportaż z wydarzenia – standardowe kadry

Jest pewien standard który powinien pojawić się w każdym reportażu ( szerzej o tym będziesz mógł przeczytać w innym wpisie na LinkedIn lub mojej stronie – informacje już wkrótce):

• Szerokie kadry pokazujące całą sale/aulę/audytorium/halę
• Wąskie kadry prelegentów i uczestników
• Szerokie i wąskie kadry podczas networkingu lub przerw
• Zdjęcie grupowe

FINITO, wszystko co potrzebne zaliczone, zdjęcia ostre a nawet proste – nie trzeba będzie kadrować. Dobra robota, można jechać do domu.

Fotografia – sztuka czy chałtura?

Czy nie wyglada to trochę jak chałtura? Coś co trzeba „odwalić”, wracać do domu i zapomnieć?
Fotografia to sztuka, a fotografowie to artyści. 
Mimo, że dużo w tej pracy technikaliów, komputera, a samo robienie zdjęcia to raptem „pstryk i jest” to ostatecznie nie liczy się aparat i obiektyw, a to co 10 cm przed wizjerem – głowa fotografa 🙂

Głowa fotografa a jakość zdjęć

To właśnie w tej głowie są wszelkie zasady kompozycji, inspiracje, procesy kreatywne, ambicja, estetyka, wrażliwość na piękno miejsca lub chwili, to ta głowa decyduje kiedy palec ma nacisnąć spust migawki.

Sedno fotografii Art-In-Business

I dochodzimy tutaj do sedna Art-In-Business – właśnie ta artystyczna wrażliwość na miejsce lub chwilę, w połączeniu z zasadami kompozycji wpływa na dostarczanie kadrów, które mogą wyróżnić reportaż z Twojego wydarzenia na tle innych. 

Staram się aby mimo mojego pojmowania artyzmu znalazł się na tych zdjęciach jakiś element biznesu, czy to elegancki strój, czy networking, czy jakieś elementy brandingu Twojego wydarzenia.

Dostarczanie kadrów Art-In-Business – jak to robić?

Ćwiczenie oka, np na spacerach streetowych, poznawanie podejścia najlepszych fotografów reportażowych, znajomość zasad kompozycji oraz znajomość sprzętu który się posiada.

Czy kadry Art-Into-Business są potrzebne w twoim reportażu?

Jeśli chcesz żeby reportaż z Twojego wydarzenia wyglądała tak samo jak wszystkie inne reportaże – odpowiedź brzmi nie.
Na LinkedIn czy innych Social Mediach udostępnia się raczej standardowe zdjęcia.
Szczególnie w wypadku szybkiego marketingu wydarzeń (real time marketing – marketingu czasu rzeczywistego) liczą się inne rzeczy, takie jak właśnie prelegenci czy pochwalenie się gośćmi VIP, pokazanie skali wydarzenia lub super przygotowanej sceny.

Art-In-Business to nie artykuł pierwszej potrzeby, nie martw się jeśli nie ma go w reportażu z Twojego wydarzenia.

Jakie są korzyści płyną z posiadania kadrów artystycznych Art-Into-Business w reportażu fotograficznym?

Nie ważny jest miecz, ważne jak się nim włada.

To samo tyczy się zdjęć. Jeśli potrafisz ich użyć, masz pomysły jak wykorzystać ich marketingowy potencjał – nie muszą być super profesjonalne, żeby nie przynosić realne korzyści. 

Pomysły na użycie kadrów Art-Into-Business:

• wydrukowane zdjęcia, dzięki odpowiedniej oprawie świetnie sprawdzą się jako prezent/podziękowanie za udział w wydarzeniu
• wydrukowane zdjęcia posłużą Ci również jako ozdoba Twojego biura
• świetnie sprawdzą się jako dodatek do postów, newsletterów, reklam, pasujący do wielu tematów – tzw evergreen content

Zwykle daje takie kadry w monochromie – łatwiej wyróżnić je na tle pełnego reportażu, nie trzeba przejmować się mieszaniem barw światła w kadrze i trochę taki artyzm  🙂